Hotel Robert's Port

Hotel Robert’s Port – żeglarski hotel SPA nad Jeziorem Tałty

Hotel Robert’s Port od dawna był w kręgu miejsc, które chciałam odwiedzić. Pięknie położony nad samym brzegiem Jeziora Tałty, w niewielkim oddaleniu od Mikołajek, z własnym portem i plażą. No i ten żeglarski wystrój hotelu i żeglarska atmosfera, którą bardzo lubię i która kojarzy mi się z wolnością, słońcem, wiatrem i cudownymi wakacjami na Mazurach. Hotel Robert’s Port to miejsce, które żeglarski klimat ma wpisany w swoje DNA – hotel został stworzony przez Kapitana Żeglugi Śródlądowej, Pana Roberta Śliwińskiego. Jeśli jesteście ciekawi tego miejsca, czytajcie dalej – zapraszam Was na „rejs” po Hotelu Robert’s Port!

hotel robert's port

Hotel Robert’s Port w Starych Sadach nad Jeziorem Tałty

Hotel Robert’s Port znajduje się nad Jeziorem Tałty, w miejscowości Stare Sady, która jest położona około 5 km od Mikołajek. Położenie hotelu jest bardzo korzystne – z jednej strony w kilka minut można dojechać do Mikołajek, z drugiej strony odległość 5 km od centrum miasta gwarantuje ciszę i spokój nawet w szczycie sezonu wakacyjnego. Hotel znajduje się bezpośrednio nad Jeziorem Tałty, najdłuższym i najgłębszym jeziorem rynnowym na szlaku Wielkich Jezior. Na północy Jezioro Tałty łączy się z Jeziorem Ryńskim, a na południu z Jeziorem Mikołajskim. Przy hotelu znajduje się port z kapitanatem oraz wypożyczalnia sprzętu wodnego.

Hotel Robert's Port

Hotel Robert's Port

Komfortowe pokoje w żeglarskim stylu

Hotel Robert’s Port można określić jako obiekt średniej wielkości. Do dyspozycji gości jest tu 159 pokoi, w tym 17 pokoi typu studio, przeznaczonych dla rodzin z dziećmi. Pokoje są komfortowo wyposażone i bardzo czyste. Do każdego pokoju przynależy balkon lub taras. Pokoje są wyposażone w zestaw do parzenia kawy i herbaty oraz niewielką lodówkę. Jest klimatyzacja, która przydawała nam się podczas upalnego sierpniowego weekendu. Pokoje są bardzo dobrze wyciszone. Łóżka były bardzo wygodne – materace dość miękkie, ale ja nie przepadam za twardymi, więc mnie to jak najbardziej odpowiadało. Puchate poduchy też sprzyjały szybkiemu zapadaniu w głęboki sen.

hotel robert's port pokój

Nad naszym łóżkiem wisiał przepiękny obraz w złoconej ramie przedstawiający żaglowiec zmagający się z wiatrem i morskimi falami. To piękna ozdoba pokoju i element nadający żeglarski klimat wnętrzu, które było utrzymane w neutralnych, stonowanych barwach. Obrazy z motywami żeglarskimi znajdują się w większości (jak nie we wszystkich) pokojach w hotelu oraz ozdabiają części wspólne, tworząc miłą dla oka i wyobraźni galerię sztuki. To, co jeszcze zwróciło moją uwagę, to klucz do pokoju – przyczepiony do solidnego breloka w kształcie kotwicy. Jak dla mnie – osoby, która bez przerwy gubi karty magnetyczne do pokoju – bomba! Całkiem pokaźny brelok trudno byłoby zgubić, a poza tym to taki charakterystyczny element – mnie się podobał 🙂

Hotel robert's port pokój

Kuchnia na piątkę z plusem!

W każdej z moich relacji znajdziecie osobny akapit na temat kuchni. Niezmiennie uważam, że dobra kuchnia w dużej mierze decyduje o naszym zadowoleniu z pobytu w hotelu i jakości odpoczynku. Lubię odkrywać nowe smaki, lubię próbować regionalnych potraw – i myślę, że nie jestem odosobniona w moich kulinarnych upodobaniach. Ale do rzeczy – kuchnia w Hotelu Robert’s Port jest znakomita! Począwszy od bardzo bogatych śniadań, po urozmaicone i smakowite obiady po równie pyszne kolacje. Wszystko świeże, przyrządzone z wyobraźnią i znakomite w smaku, a do tego pięknie podane.

Hotel Robert’s Port ma dwie restauracje – Żeglarską i Kapitańską. Podczas naszego pobytu w hotelu było pełne obłożenie, więc posiłki odbywały się w obu restauracjach jednocześnie. W okresach, gdy jest mniej gości posiłki są serwowane zwykle w jednej z nich. W Restauracji Kapitańskiej jest niesamowity bar w kształcie statku, w Restauracji Żeglarskiej z kolei bar sałatkowy ozdobiony jest piękną, drewnianą makietą żaglowca.

hotel robert's port bar
Bar w Restauracji Kapitańskiej.
Hotel Robert's Port restauracja
Wnętrze Restauracji Żeglarskiej.
Hotel Robert's Port
Makieta żaglowca w Restauracji Żeglarskiej.

Na śniadania było podane wszystko czego można by sobie tylko życzyć – bufet ciepły, zimny, sałaty, jajka, pasty, sery, ryby, kawa, ciasta. Idealny początek dnia. Bufet obiadowy również bardzo urozmaicony i obfity – dwie zupy do wyboru, kilka dań mięsnych i rybnych, dużo warzyw i sałatek. Do tego desery, ciasta, owoce i kawa. Podczas naszego wakacyjnego pobytu odbywała się kolacja grillowa pod gołym niebem przy akompaniamencie śpiewu i gitary.

Hotel Robert's port śniadanie
Śniadanie w Hotelu Robert’s Port.

Korzystaliśmy też z karty – pierwszy raz spróbowałam zupy rakowej (24 zł) – rewelacja, bardzo Wam polecam! Kosztowaliśmy również mazurskiej zupy z sandacza (17 zł), pstrąga pieczonego z masłem czosnkowym i pestkami słonecznika z dodatkiem duszonej marchewki (47 zł) oraz smażonego sandacza z krokietem grzybowym, sosem borowikowym i prażoną cukinią (55 zł). Wszystkie potrawy były wyśmienite!

hotel robert's port zupa
Zupa rakowa.
Hotel Robert's Port potrawa
Sandacz z krokietem i sosem grzybowym.
Hotel Robert's Port potrawa
Pstrąg z pestkami słonecznika i marchewką.

Hotel Robert’s Port – dla rodzin i nie tylko

Hotel Robert’s Port jest znany jako świetne miejsce dla rodzin z dziećmi. Słusznie – rodziny czują się tu wspaniale, dzieci mają dużo swobody. Do dyspozycji dzieci są tu place zabaw z widokiem na jezioro, trampolina, bardzo duża i czysta sala zabaw w hotelu, sala x-box a nade wszystko panie animatorki, które rzeczywiście wkładają dużo serca w swoją pracę, angażują dzieci w przeróżne aktywności i dbają o to by dzieci ani chwili się nie nudziły. W recepcji jest dostępny plan różnego rodzaju animacji, więc można z wyprzedzeniem zaplanować atrakcje dla dzieci w czasie urlopu. Jednakże my nie byliśmy w Hotelu Robert’s Port z dziećmi – byliśmy w czasie, kiedy nasze dzieci wyjechały na wakacje – i nasz pobyt był również bardzo udany! Takie miejsca jak Hotel Robert’s Port, które mają basen, SPA, klub fitness, dużą przestrzeń a w tym przypadku jeszcze port z możliwością wypożyczenia sprzętu wodnego, to tak naprawdę hotele uniwersalne, w których każdy znajdzie rozrywki dla siebie i będzie się dobrze czuł. Bardzo polecam Wam przyjechać na Mazury poza sezonem – jesień czy zima na Mazurach jest zjawiskowo piękna!

hotel robert's port sala zabaw

Hotel Robert's Port basen

Witalna Przystań SPA

Tak nazywa się strefa SPA w Hotelu Robert’s Port. Ładnie prawda? W tutejszym SPA skorzystacie z mnóstwa zabiegów pielęgnacyjnych na twarz, dłonie, stopy i całe ciało. Pięknie zaaranżowana przestrzeń SPA, cisza, nieskazitelna czystość i przyciemnione światło sprzyjają wyciszeniu i relaksowi. Łącznie jest tu 7 gabinetów SPA – moją uwagę zwrócił przestronny, dwupokojowy gabinet dla par z wanną SPA.

Hotel Robert's port
Wnętrze Witalnej Przystani SPA.
Hotel Robert's Port
Gabinet dla par.
Hotel Robert's Port
Wanna SPA dla dwojga.

Podczas naszej wizyty w Witalnej Przystani korzystaliśmy z dwóch masaży na całe ciało – z masażu ciepłym masłem Shea (ja) i masażu Habibi na bazie masła Shea (Krzysztof). Masaż był wykonywany przez dwie filigranowe masażystki – Dorotę i Beatę, ale uwierzcie mi – to był najbardziej „konkretny” masaż jaki dotychczas odbyliśmy! Obie Panie znakomite, wyczuły każde napięcie mięśnia i wprawnymi, ale również mocnymi, ruchami je rozładowały. Należę do osób, które lubią mocniejsze masaże, więc bardzo mi to odpowiadało.

Hotel Robert's Port
Pani Dorota w akcji 🙂
Hotel Robert's Port
…. i Pani Beata 🙂
Hotel Robert's Port
Gabinet masażu.

Obok strefy SPA znajduje się przestronna strefa wodna z przeszklonym sufitem – pływając w basenie na plecach można obserwować co się dzieje w Restauracji Kapitańskiej 😊 Jest tu również jacuzzi i brodzik dla maluchów. Na basenie są organizowane zajęcia aquaaerobiku dla chętnych.

Hotel Robert's Port basen

Na terenie hotelu, w oddzielnym budynku znajduje się również profesjonalny klub fitness z rewelacyjnie wyposażoną siłownią i salą do zajęć grupowych. Jeśli tu będziecie oddajcie się w ręce trenera Łukasza, który doradzi Wam jakie ćwiczenia powinniście wykonywać i rozpisze Wam plan treningowy na cały pobyt. Pan Łukasz to prawdziwy gladiator, ale nie obawiajcie się jego wyglądu – jest niesamowicie sympatyczny!

Hotel Robert's Port siłownia
Hotelowa siłownia.
Hotel Robert's Port siłownia
Pan Łukasz pokaże Wam prawidłową technikę wykonywania ćwiczeń 🙂
Hotel Robert's Port sala fitness
Sala fitness.

Hotelowa przystań i inne atrakcje

Hotel Robert’s Port ma własną przystań obok której znajduje się prywatna plaża. Po drugiej stronie portu znajduje się zielona łąka z leżakami, gdzie można swobodnie się opalać. Powyżej łąki jest bardzo duży taras widokowy, który również służy jako miejsce do opalania i relaksu na leżakach. W hotelowym porcie cumują jachty i motorówki, żeglarze przypływają i odpływają, więc ciągle się tu dzieje.

Hotel Robert's Port plaża
Plaża przy hotelu.
Hotel Robert's Port przystań
Hotelowa przystań.
Hotel Robert's Port
Zielona łączka obok przystani.

Dużą atrakcją i tym co wyróżnia Hotel Robert’s Port wśród innych hoteli są rejsy statkami, w których mogą brać udział goście hotelowi. Pod banderą Hotelu Robert’s Port pływają obecnie 4 statki pasażerskie, które na swoje pokłady mogą zabrać łącznie 568 pasażerów. To druga największa flota statków pasażerskich na Mazurach.

Hotel Robert's Port
Statek „Kazimierz” przed rejsem 🙂

Podczas naszego weekendowego pobytu mieliśmy okazję uczestniczyć w rejsie statkiem „Kazimierz” z floty Robert’s Port i był to bardzo przyjemnie spędzony czas, bardzo relaksujące doświadczenie. Na statkach jest możliwość zorganizowania przyjęcia, bankietu, konferencji, a nawet wesela, więc jeśli szukacie kreatywnego pomysłu na nietypową imprezę, to propozycja już jest. Jeśli wolelibyście zorganizować konferencję lub bankiet na stałym lądzie, to Hotel Robert’s Port dysponuje trzema salami na tego typu wydarzenia – jedną o powierzchni 350 m2 oraz dwiema mniejszymi o powierzchniach 112 m2 każda.

Hotel Robert's Port przystań
Widok na przystań i hotel od strony jeziora.

Hotel Robert’s Port – dla kogo? 

Hotel Robert’s Port to miejsce, które poleciłabym każdemu z Was. To miejsce z gatunku tych bardzo gościnnych hoteli, w których każdy będzie czuł się dobrze. W wakacje to miejsce bardzo przyjazne rodzinom z dziećmi, poza sezonem warto przyjechać tu na wypoczynek do SPA, poobcować z naturą, odpocząć nad jeziorem. Wspaniała kuchnia, malowniczy port, widoki na jezioro, możliwość wypożyczania łódek, sprzętów wodnych i rowerów, rejsy statkami, a nade wszystko przyjazna atmosfera – wszystko to sprawia, że każdy wspaniale tu odpocznie.

Hotel Robert's Port

Bardzo zachęcam Was, żebyście odwiedzali Mazury właśnie po sezonie – jesień w tym regonie Polski jest zjawiskowo piękna, zima niczym nie przypomina szarej zimy miast, a buzująca wiosna napawa energią budzącej się do życia przyrody. Mazury tu nie tylko lato, to cały rok – warto o tym pamiętać i korzystać jak najwięcej. Wracając do hotelu podsumuję moją relację tak: Kapitan prowadzi ten statek pewną ręką i wie co robi.

 

Współpraca płatna z Hotel Robert’s Port.

PRZECZYTAJ TEŻ INNE RELACJE Z HOTELI W CAŁEJ POLSCE:

Hotel St. Bruno Giżycko

Domki Tropicana Family Bobolin

Hotel Szlak Bursztynowy w Jarosławcu

Manor House w Chlewiskach koło Szydłowca 

Zamek Karpniki na Dolnym Śląsku

Villa Źródło w Tyliczu

Pokoje i apartamenty Rybitwa w Jarosławcu

Dworzysko w Szczawnie-Zdroju

Hotel Robert's Port przystań

1 comment

  1. Jedno z naszych ulubionych miejsc na wyjazd integracyjny. Zabieramy tu przeważnie firmy zagraniczne i wszyscy zawsze są zachwyceni 🙂 Uczestnicy są szczególnie zachwyceni miejscowym jedzeniem 🙂
    Pozdrawiamy!

Odpowiedz na „Argentum TravelAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *